Strajk ostrzegawczy na kolei
Redaktor: Administrator   
25.01.2013.

Związkowcy od kilku miesięcy sprzeciwiają się niekorzystnym zmianom w systemie naliczania ulg dla pracowników spółek kolejowych oraz dla kolejowych emerytów. Pod koniec ubiegłego roku przeprowadzili referendum strajkowe, w którym 95 proc. uczestniczących w głosowaniu pracowników opowiedziało się za strajkiem, jeśli zasady przyznawania ulg się zmienią, a załoga nie dostanie finansowej rekompensaty.

Ponieważ negocjacje  zakończyły się fiaskiem doszło dziś do strajku ostrzegawczego na kolei.  Związkowcy podkreślają, że zostali zmuszeni do podjęcia kroków ostatecznych, ponieważ władze kolei nie są zainteresowane podjęciem rozmów. Pomimo interwencji ministra transportu, zarządy kolejarskich spółek nie potrafiły porozumieć się ze związkami zawodowymi reprezentującymi kolejarzy  , co do wprowadzenia nowych zasad przyznawania ulg.

Związkowcy podkreślają , że "Rząd i zarząd PKP zamiast rozwiązywać istotne problemy na kolei koncentruje się niestety na działaniach pacyfikacyjnych wobec pracowników. Prosimy zwrócić uwagę, że we wszystkich cywilizowanych krajach spory pracowników z pracodawcami często przybierają formę strajku (ostatnie strajki personelu naziemnego linii lotniczych, kontrolerów ruchu powietrznego itp.). Tym, co wyróżnia tamte kraje od nas, jest fakt, że tam minister odpowiedzialny za daną branżę nie nazywa pracowników terrorystami, tylko z nimi negocjuje."

Media podkreślaja duże zrozumienie podróżnych dla protestu. 

 

Zmieniony ( 25.01.2013. )