Redaktor: Administrator
|
13.07.2009. |
W sobotę Strona Społeczna Trójstronnego Zespołu ds. Branży Energetycznej wydała oświadczenie w sprawie rozpoczęcia akcji protestacyjnej przeciwko prywatyzacji grup energetycznych – donosi „Rzeczpospolita”.
Cytowany przez „Rz” Janusz Śniadecki, Przewodniczący Zrzeszenia Związków Zawodowych Energetyków wyjaśnia, że związkowcy zdecydowali się na przystąpienie do czynnego protestu ze strajkiem włącznie, ponieważ rząd prowadzi z nimi tylko dialog pozorowany. Decyzje o formie protestu i jego zasięgu mogą zapaść w najbliższych tygodniach.
Wśród powodów niezadowolenia związkowców „Rz’ wymienia między innymi plany prywatyzacyjne rządu, restrukturyzację prowadzoną w Polskiej Grupie Energetycznej oraz niekorzystne dla pracowników w ocenie związkowców zasady konwersji akcji pracowniczych spółek na akcje w grupach kapitałowych. Komentując posunięcie strony związkowej wiceminister skarbu Jan Bury stwierdził, że brak jest podstaw do akcji protestacyjnej i strajku. W jego ocenie działanie związkowców to szantaż. Wyjaśnia on jednocześnie, że restrukturyzacja w PGE jest prowadzona z poszanowaniem praw pracowniczych i zachowaniem umów społecznych. Według wiceministra również konwersja akcji pracowniczych przebiega zgodnie z planem i na pewno wszystkie uprawnione osoby dostaną akcje grup. Jan Bury zwraca również uwagę w „Rz”, że plany prywatyzacyjne były wcześniej zaakceptowane przez związki zawodowe, zaznaczając iż była propozycja poprzedniego rządu, którą obecny realizuje. Źródło: CIRE , Rzeczpospolita |
Zmieniony ( 13.07.2009. )
|