ZZPRC Elektrowni Bełchatów

Strona główna arrow Przegląd prasy arrow Państwowe lokomotywy nie nakarmią budżetu
29 Kwietnia 2024
Poniedziałek
Imieniny obchodzą:
Angelina, Augustyn,
Bogusław, Hugo,
Hugon, Paulin,
Piotr, Rita, Robert,
Roberta, Sybilla
Do końca roku zostało 247 dni.
Menu witryny
Strona główna
W Związku
W Elektrowni
W PGE i PGE GiEK
W Energetyce
Przegląd prasy
Płace
Kącik prawny
Władze Związku
Zasiłki statutowe
Prawo
O Nas
Przydatne linki
Nasze Galerie
Na wesoło
PZU Bolero
Administrator

Państwowe lokomotywy nie nakarmią budżetu Utwórz PDF Drukuj Wyślij znajomemu
Redaktor: Administrator   
23.02.2009.
ImageMinister skarbu obawia się o tegoroczne przychody z dywidend. Tradycyjne lokomotywy nie mają wiele do zaoferowania.
Aleksander Grad, minister skarbu, nie będzie miał lekko z uzbieraniem zaplanowanych w tegorocznym budżecie 2,8 mld zł z dywidend - pisze "Puls Biznesu".
Większość ubiegłorocznych lokomotyw zawiodła w 2008 r. i nie może wiele zaoferować akcjonariuszom. Tym gorzej dla spółek, które mają się czym podzielić.
Niemal na pewno dywidendowym liderem pozostanie w tym roku KGHM. Według Pawła Puchalskiego, analityka BZ WBK, z uchwały regulującej zasady podziału zysków miedziowego kolosa wynika, że spółka przeznaczy dla akcjonariuszy aż 1,4 mld zł. 44 proc., czyli ponad 600 mln zł, trafi do skarbu państwa.

Jak pisze "Puls Biznesu" zyskiem podzieli się też Telekomunikacja Polska, choć w jej przypadku w grę wchodzi znacznie mniejsza kwota, bo niespełna 100 mln zł. Od wypłaty nie wykręci się też Totalizator Sportowy, który pochwalił się niedawno rekordowymi w historii przychodami i 258 mln zł zysku netto.

Do kieszeni firm energetycznych skarb nie powinien sięgać zbyt głęboko, zwłaszcza że sam wspiera je w zdobywaniu kapitału na wielomiliardowe inwestycje. Zarząd poznańskiej Enei, która spodziewa się, że zarobi na czysto około 250 mln zł, będzie rekomendował pozostawienie zysku w spółce. Obawia się jednak, że w trudnej sytuacji budżetowej właściciel wyciągnie rękę po pieniądze. Zdaniem analityków, na wyjęciu zysku ze spółki skarb nic nie zyska.

— Ministerstwo i tak planuje sprzedaż pozostałych akcji Enei w tym roku. Jeżeli wypłaci ze spółki 100 mln zł dywidendy, o tyle mniej dostanie za jej akcje od inwestora strategicznego — mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE.

Dywidendę będzie też pewnie musiała zapłacić Polska Grupa Energetyczna. W obliczu dziury budżetowej i pod presją fiskusa skarb zapewne sięgnie po kilkaset milionów z kasy spółki.


Fiskalnym zapędom właściciela nie oprze się też Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG), które — według analityków — zakończy 2008 r. jednostkowym zyskiem netto 1,1-1,2 mld zł.

— Dywidenda dla skarbu będzie miała, podobnie jak przed rokiem, głównie charakter rzeczowy, bo na przekazanie do Gaz Systemu czeka jeszcze majątek wart 500-600 mln zł — mówi Kamil Kliszcz.

Jak pisze "Puls Biznesu" lokomotywą z pewnością nie będzie Orlen, który ze względu na fatalny IV kwartał zakończy rok stratą. Lokomotywami nie będą też banki. Wprawdzie Pekao i PKO BP będą miały 2,3 i 2,6 mld zł zysku netto, ale w dobie kryzysu finansowego o dywidendzie raczej nie ma mowy.
Źródło: Pus Biznesu (podkraślenia własne)
Zmieniony ( 23.02.2009. )
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »