Trzy grupy energetyczne złożyły wnioski o zwrot akcyzy od energii |
|
|
|
Redaktor: Administrator
|
13.02.2009. |
Sprawą zajmie się m.in. Prokuratoria Generalna
Trzy grupy energetyczne: Polska Grupa Energetyczna, Południowy Koncern Energetyczny oraz poznańska Enea złożyły wnioski o zwrot akcyzy od energii elektrycznej. Wnioski złożono o korekty podatku akcyzowego do izb celnych na łączną kwotę 3,2 mld zł.
Wnioski dotyczą akcyzy płaconej przez elektrownie od 1 stycznia 2006 roku. W czwartek Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) uznał, że Polska złamała unijne prawo w kwestii naliczania podatku akcyzowego od energii elektrycznej. Polska miała czas do 1 stycznia 2006 roku na dostosowanie się do wymogów UE. Chodziło o to, że obowiązek podatkowy powstawał w Polsce w momencie wydania energii przez producenta (czyli elektrownie), a nie w momencie dostawy do klienta przez sprzedawcę. Odpowiedzialne za budżet Ministerstwo Finansów tłumaczy w komunikacie, że zgodnie z "utrwaloną linią orzeczniczą ETS, państwo członkowskie może odmówić zwrotu podatku". Dotyczy to przypadku, gdy ciężar podatku zostałby poniesiony przez inny podmiot niż "podatnik ubiegający się o zwrot", co prowadziłby do jego "bezpodstawnego wzbogacenia". Chodzi o to, że akcyza zapłacona przez wytwórców była wliczana do taryf dystrybutorów. Doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers Katarzyna Feldo uważa, że fakt, iż sprzedając energię, wytwórcy zawierali akcyzę w jej cenie - przez co niejako otrzymali już jej zwrot - "nie jest okolicznością, która ograniczałaby prawo do występowania z wnioskiem o zwrot nadpłaty". Nowelizacja ustawy o akcyzie, dostosowująca jej naliczanie do wymogów UE, została podpisana przez prezydenta w grudniu 2008 roku i wchodzi w życie 1 marca. - Według obowiązującej do końca lutego ustawy o akcyzie, Urząd Regulacji Energetyki wkalkulowywał akcyzę na energię do taryfy dystrybutora" - poinformowała PAP rzeczniczka Urzędu Agnieszka Głośniewska. "Taryfa obowiązująca od 1 marca nie uwzględnia akcyzy w taryfach dystrybutora, ale zgodnie z prawem unijnym - w taryfie sprzedawcy - wyjaśniła. Resort finansów argumentuje, że zwrot akcyzy zapłaconej przez producentów energii może spowodować "poważne konsekwencje dla konkurencji wewnątrz Wspólnoty" oraz że zwrot oznaczałby m.in., iż "po 1 stycznia 2006 r. energia w ogóle nie byłaby opodatkowana". Spółki energetyczne czekają na rozstrzygnięcie swoich wniosków złożonych w urzędach celnych. Sprawą zajmie się m.in. Prokuratoria Generalna. Jak poinformował PAP Wewiór, w przypadku roszczeń powyżej 1 mln zł "Skarb Państwa jest reprezentowany przez Prokuratorię". źródło: PAP |