 Ministerstwo Skarbu Państwa ocenia, że debiut Taurona na GPW może nastąpić w 2010 roku. Resort rozważa także rezygnację z debiutu giełdowego Energi i prywatyzację tej spółki poprzez sprzedaż inwestorowi - poinformował w wywiadzie dla PAP minister skarbu Aleksander Grad.
"Nie jestem zwolennikiem planu, by Energa trafiła na giełdę. Będę raczej proponował, aby sprywatyzować Energę od razu poprzez sprzedaż inwestorowi strategicznemu. Wcześniej powinna ona jednak dokonać jeszcze kilku akwizycji i inwestycji" - powiedział Grad.
"Oceniam, że Tauron będzie potrzebował jeszcze ten i przyszły rok na przygotowanie się do oferty, dlatego jego debiut może nastąpić w 2010 roku" - dodał.
W piątek ministerstwo skarbu podjęło decyzję, że jeszcze w październiku nastąpi giełdowy debiut Enei, natomiast PGE trafi na giełdę w pierwszym kwartale 2009 roku.
"Enea trafi na giełdę prawdopodobnie 20 października tego roku, choć może tu nastąpić niewielkie przesunięcie. Prospekt Enei jest już w Komisji Nadzoru Finansowego. W pierwszych dniach września do KNF zostanie złożone uzupełnienie ze sprawozdaniem za drugi kwartał" - powiedział Grad.
"Oferta publiczna PGE wymaga jeszcze dopracowania. Nowy zarząd rekomendował, aby IPO i pierwszy etap prywatyzacji nastąpiły w pierwszym kwartale 2009 roku, do czego się przychyliłem. Z racji wymogów formalnych, aktualizacji o sprawozdania finansowe, debiut PGE nastąpi prawdopodobnie w lutym" - dodał.
Minister skarbu poinformował, że wielkość emisji obu firm jest obecnie rozważana przez doradcę prywatyzacyjnego. Wcześniej przedstawiciele resortu szacowali, że wartość emisji Enei może wynieść 2,5-3 mld zł, a PGE 4,5 mld zł.
MSP zdecydowało także, że w drugim etapie prywatyzacji Enei, który powinien nastąpić w 2009 roku, sprzeda inwestorowi pozostałe udziały w tej firmie. Plan zakłada, że jednocześnie zostaną także sprywatyzowane dwie kopalnie węgla brunatnego: KWB Konin i KWB Adamów oraz rozstrzygnięta sprawa Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów- Konin.
"Chciałbym, aby inwestor, który będzie kupował Eneę i kopalnie mógł zaproponować ewentualne rozstrzygnięcie "problemu" PAK. Preferowany będzie jeden inwestor, który zostanie wybrany w oficjalnym postępowaniu" - powiedział Grad.
MSP posiada obecnie 50 proc. udziałów w ZE PAK, a 45,93 proc. posiada Elektrim. Propozycję odkupienia pakietu ZE PAK należącego do Elektrimu złożyła w tym roku Enea. Wcześniej taką propozycję składał KGHM.
Zdaniem Grada, słaba koniunktura na GPW nie stoi na przeszkodzie, by oferty publiczne spółek energetycznych cieszyły się powodzeniem.
"Według oceny doradców prywatyzacyjnych Enei i PGE, w przypadku spółek energetycznych nie powinno być problemów z pozyskaniem środków z emisji w obecnej sytuacji na giełdzie. Jest duże zainteresowanie tymi spółkami zarówno inwestorów finansowych, jak i branżowych" - powiedział Grad.
"Sektor energetyczny notowany na giełdzie nie odnotował takich spadków jak inne sektory. Widać, że jest duże oczekiwanie inwestorów, by spółki państwowe z tej branży pojawiły się na giełdzie. W ofertach tych spółek duże transze będą skierowane do inwestorów zagranicznych. Spółkami interesują się też fundusze z Bliskiego Wschodu" - dodał. Źródło: PAP |
