Redaktor: Administrator
|
06.05.2008. |
Ministerstwo Skarbu chce przed debiutem giełdowym Polskiej Grupy Energetycznej poznać konkretny plan inwestycyjny Grupy- czytamy w „Rzeczpospolitej”
W ocenie Wiceministra Skarbu Jana Burego przed debiutem PGE musi przedstawić konkretny plan inwestycyjny, a nie tylko pomysły, bo potencjalni inwestorzy oczekują informacji o tym, na co firma przeznaczy pieniądze z emisji – pisze „Rz” „Rzeczpospolita” przypomina, że firma dotychczas zapowiadała, że do 2016 r. może zainwestować ok. 37 mld zł. Większość tych środków ma być przeznaczone na budowę nowych mocy wytwórczych. Oprócz bloku w Bełchatowie, którego budowa już trwa, zaplanowano m.in. dwa nowe w BOT Elektrowni Opole (po 460 MW każdy) oraz po jednym w Turowie i Zespole Elektrowni Dolna Odra. Poza tym na liście inwestycji, które PGE zamierzała zrealizować około 2020 – 2021 r., znalazła się pierwsza w kraju elektrownia atomowa. W tym przypadku chodzi o wydatek rzędu 12 – 14 mld zł, ale trudno ocenić, czy jest to szacunek aktualny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że szefowie PGE rozważali możliwość inwestycji w nowe moce wytwórcze na Ukrainie. – To nie jest dobry pomysł, firma powinna się skoncentrować na projektach w kraju – uważa cytowany przez dziennik Jan Bury. Według informacji „Rz” w tym tygodniu ma dojść do kolejnego spotkania władz PGE oraz doradców spółki z wiceministrem w sprawie przygotowań do debiutu giełdowego, który zaplanowano na listopad. Źródło: Rzeczpospolita |